W samym sercu Tirany znajduje się Hotel Central, który oferuje praktyczne udogodnienia dla gości, takie jak bezpłatne WiFi. Podczas mojego pobytu miałem dostęp do darmowego internetu, co znacząco ułatwiło mi planowanie zwiedzania i komunikację z rodziną i przyjaciółmi. Również bardzo doceniałem lokalizację hotelu - zaledwie 5 minut marszu dzieliło mnie od Muzeum Historycznego i Placu Skanderbeka. To idealna baza do zwiedzania popularnych atrakcji w okolicy.

Jedynym pomniejszym minusem był brak wygodnego parkingu przy hotelu. Musiałem znaleźć miejsce na ulicy, co w mieście może być nieco trudne.

Prze- wy- świetna lokacja, mega miła obsługa, czyste pokoje, bajkowy widok z dachu, EKSTRA śniadanie na tarasie. Po prostu rewelacyjne! Uczta dla ciałka i duszy!

Wakacje były świetne! Spędziliśmy fantastyczny czas w Tiranie z przyjaciółmi. Na pewno jednym z największych plusów było to, że hotel był bardzo blisko centrum miasta. Obsługa była również bardzo miła i pomocna. Dodatkowo mieliśmy świetną rozrywkę dzięki dostępnym programom telewizyjnym. Ogólnie bardzo dobrze się bawiliśmy!

Co do wad, zauważyliśmy kilka niedociągnięć w tym hotelu. Czystość nie była idealna, znaleźliśmy kurz i zapachy w łazienkach.

Bardzo dobrze się bawiliśmy z przyjaciółmi podczas naszego pobytu. Hotel znajduje się w samym centrum miasta, co było ogromnym plusem. Obsługa była również bardzo miła i pomocna. Jednym z ciekawych przeżyć było oglądanie programów telewizyjnych, które były dostępne za pośrednictwem cyfrowej telewizji satelitarnej.

Jedynie czego nam brakowało, to bardziej urozmaicone śniadania. Nie były one zbyt smaczne i składały się głównie z produktów dostępnych w sklepie spożywczym.

Edward był bardzo zadowolony z centralnego położenia tego hotelu w sercu Tirany. Był w odległości zaledwie 0,2 km od Narodowego Banku Albanii i Sky Tower. Cieszył się również z bezpłatnego dostępu do WiFi w całym obiekcie. hotel był blisko wielu znanych atrakcji, takich jak Muzeum Historii Narodowej i Plac Skanderbega. Edward skorzystał również z takich udogodnień jak ekspresowe zameldowanie i wymeldowanie oraz usługi pralni chemicznej. Codziennie rano mógł delektować się bezpłatnym bufetowym śniadaniem. dostępność bezpłatnego parkingu było dla niego dużym udogodnieniem.

Tylko lekki zapach w łazienkach.

Central Guesthouse to mały hotel w samym centrum Tirany. Pokoje są czyste i ładne, a właścicielka jest bardzo pomocna i mówi świetnie po angielsku. Śniadanie na dachu kamienicy było wyjątkowe. Polecam to miejsce na doskonały pobyt.

To niewielki hotel w samym centrum miasta, blisko wszystkiego. Pokoje są bardzo czyste i ładnie urządzone, z wygodnymi łóżkami oraz prywatną łazienką. Właścicielka i personel są pomocni i uprzejmi. Śniadanie jest wliczone w cenę i można je zjeść z widokiem na dachy Tirany.

Nie ma żadnych uwag. Wszystko było w porządku.

Hotel był idealnie położony, blisko centrum. Obsługa była bardzo miła i pomocna. Pokoje były czyste i przyjemne. Śniadanie podawane na dachu kamienicy było smaczne i dobrze przygotowane.

Jedynym problemem był brak wyraźnego oznakowania hotelu z ulicy. Musieliśmy wspinać się po schodach na czwarte piętro, co było trudne z ciężkim bagażem.

Hotel Central w Tiranie to idealne miejsce dla wszystkich, którzy chcą być blisko centrum miasta. Znajduje się on w kamienicy na czwartym piętrze, co zapewnia łatwy dostęp do wszystkich atrakcji. Wnętrza hotelu są przyjemne dla oka, a pokoje są czyste i pięknie urządzone. Właścicielka jest niezwykle miła i pomocna, z doskonałą znajomością języka angielskiego. Śniadania są serwowane na dachu kamienicy i są doskonałe.

Hotel w samym centrum, czyste i ładne pokoje, miła i pomocna właścicielka, świetne śniadanie na dachu.

Absolutnie nie ma nic do zarzucenia.

Świetna lokalizacja, czyste pokoje, miła obsługa, dobre śniadanie na dachu kamienicy.

Hotel znajduje się w samym centrum Tirany, co jest jego największą zaletą. Pokoje są bardzo czyste i ładne, spełniają oczekiwania. Właścicielka jest miła i pomocna, świetnie mówi po angielsku. Śniadanie jest bardzo dobre i serwowane na dachu kamienicy.

Od początku poczułam się jak w domu, nie ma na co narzekać.